harrypotter.org

Po obejrzeniu ,,Twilight" i przesłuchaniu jego soundracku, muzyka fortepianowa stałą się moją ulubioną i często jej słucham jak jest mi źle. Moje ulubione utwory z ,,Twilight", to ,,Esme's favorite" i ,,Eyes on fire"
Z innych wykonawców najbardziej lubię księżniczkę popu- Britney Spears, a zespół to US5. Lubię Rock i pop. Moje ulubione kawałki, to ,,Break the ice" ,,Circus" ,, Make it last for life" ,,Nothing in this world" i ,,If you seek Amy"

Moja playlista skład się głównie z indie rocka. Ubóstwiam wręcz The Killers, Franz Ferdinand i Milburn.
Choć nie tylko, zwykle zależy to od humorku.
Happysad, Strachy i Pidżama świetne (szczególnie porywający głos i teksty Grabaża), ale również Farben Lehre i z innej beczki Akurat.
Beatlesi? Cudowni.
Słucham i lubię Linkin Park, Stare Dobre Małżeństwo, T.Love, Pustki, Fatboy Slim, System of a Down, Muse, Pete Doherty, James Blunt i jest tego jeszcze cała masa. Gatunków muzycznych wiele.
A aktualnie Coldplay z piosenką Lost! plus inne różnistości z "Viva la Vida..."

Muzyka... lubię rock, pop, a nawet hip hop. Wykonawcy? nie mam swoich ulubionych. Piosenki? nie mam swoich ulubionych. Zwykle, kiedy lubię jakąś piosenkę, to następnego dnia lubię już inną. Kobieta zmienną jest.
Obecnie słucham Killerpilze i aż się sama sobie dziwię, że po nich sięgnęłam, obym tylko nie poszła dalej i nie zaczęła słuchać Tokio Hotel... o.O.. Z hip hopu lubię Meza i tych takich, którzy nie przeklinają w swoich utworach. Wulgaryzmy mnie strasznie drażnią, a w piosenkach? Jak ktoś czegoś takiego może słuchać.
Co do wykonawców, to Doda, nie to, że lubię ją i jej piosenki, ale uważam, że ma ładny głos. i tyle

A ja polecam Kings of Leon, Coldplay. Lubię słuchać Lenki, ma strasznie przyjemne piosenki. I Reginy Spektor. Czasami Fergie też mi podchodzi, jak mam humor na "London Bridge"